Portret damy w sukni balowej (Czarna dama)

MNP FR 2 Teodor Axentowicz, Portret damy w sukni balowej (Czarna dama), 1906, pastel na papierze, 101 x 192

Własność Fundacji im. Raczyńskich przy MNP

Mitologia grecka i rzymska wraz z Biblią stanowią podwaliny kultury europejskiej i przeniknęły do ogólnej świadomości społecznej. Z nich też pochodzi wiele odczytywanych przez nas podświadomie symboli. Te z kolei chętnie wykorzystywali artyści w swojej twórczości. Tak jest na przykład z Teodorem Axentowiczem i jego Czarną damą.

Obraz jest prawdopodobnie pierwszą z wielu wersji tego przedstawienia wykonanego przez artystę. Ukazana tu została kobieta ubrana w długą, czarną suknię balową, odsłaniającą ramiona, z głębokim dekoltem i różami wpiętymi w gors. Kobieta siedzi z zamkniętymi oczami i lekko odchylną do tyłu głową. Podpiera się na wyprostowanych rękach, jej dłonie zaciśnięte w pięści spoczywają na kanapie i… na poduszce, układającej się na kształt muszli. W ten sposób dłoń stanowi jakby perłę w skorupie małża.

Muszla, wiele osób słysząc to słowo, po zamknięciu oczu widzi Narodziny Wenus Botticellego, gdzie na spienionych wodach morza naga kobieta o rozwianych włosach stoi właśnie na wielkiej muszli. To nie przypadek. Muszla od wieków poczytywana była za atrybut greckiej bogini piękna, przykładem tego są m.in. freski zachowane w Pompejach. Ukazano na nich Afrodytę (rzymski odpowiednik Wenus) łowiącą ryby lub unoszącą się na falach w muszli w otoczeniu małych Erosów. Być może wiązało się to właśnie z historią o narodzinach Wenus, która pewnego pięknego poranka, po prostu wyłoniła się z morskiej piany u wybrzeży Cypru.

Muszla w obrazie Axentowicza może być w związku z tym odbierana jako symbol kobiecości. Dopełnienie stanowi przestrzeń. Cała scena rozgrywa się w pomieszczeniu, do którego prowadzą lekko uchylone drzwi, widoczne po lewej stronie, w głębi przedstawienia. To buduar – najbardziej intymna przestrzeń dla kobiety, gdzie co rano się przebiera. Przedstawienie nabiera więc charakteru subtelnego erotyzmu, poprzez sposób ujęcia postaci, podkreślony przez język symboli.

Tekst: Patrycja Hajder

Por. Maria Gołąb, Nr 11. "Czarna dama", s. 8, w: "Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego (katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu)”, red. Agnieszka Ławniczakowa, Poznań 1997

Jan Parandowski, „Mitologia”, Londyn 1992, s. 85 – 89.