Łabędzie

Łabędzie
Monod, Lucien Hector (1867 - 1957)  
olej / płótno  
54 x 74  
ok. 1897  
Galeria Rogalińska Edwarda Aleksandra Raczyńskiego  
MNP FR 239 (d. Mo 1224)  
Fundacja im. Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu  
Galeria Rogalińska Edwarda Aleksandra Raczyńskiego  
zakup  
Galeria Sztuki Europejskiej  


Lucien Hector Monod (1867-1957) był francuskim malarzem i litografem. Swoją twórczość wywodził z nurtu symbolizmu. Malował w stylistyce Art Nouveau oraz XVIII-wiecznego rokoka francuskiego. Studiował w Académie Julian w Paryżu*. Jego dzieła charakteryzują się uchwyceniem wyjątkowej kolorystyki, szczególnie partii zacienionych, wielogodzinnych obserwacji natury i efektownej dekoracyjności przedstawień. Monod dostrzegał i uwieczniał wyjątkowość oraz poetyckość otaczającej go codzienności, której piękna już nie zauważano. Był artystą popularnym, w celach zarobkowych często podporządkowującym tematykę dzieł gustom ogółu***.

Opis obrazu:

„Łabędzie” ukazują ujętą z profilu sylwetkę kobiety na tle niewielkiego, okolonego roślinnością stawu. Przeciwstawiona zostaje ona pływającym po nim, namalowanym z prawej strony obrazu łabędziom. Niewiasta trzyma w dłoni kwiat błękitnego lotosu. Charakterystyczna smukła, wygięta szyja niewiasty, sposób oddania faktury prześwitującego materiału jej stroju i trzymana roślina przynależna do świata wodnego sprawiają, iż oba, wydawać by się mogło odmienne, wizerunki łączy subtelne podobieństwo. Ukazana w dziele symbolika podkreśla zjawiskowość kobiecych wdzięków, czystość i wdzięczność ich natury oraz mistyczność aktu stworzenia.

Na obrazie uwieczniona została skąpana w zjawiskowej grze promieni słonecznych prześwitujących przez korony otaczających ją drzew postać młodej kobiety stojąca nad stawem. W wodzie pływają dwa łabędzie. Niewiasta ubrana jest w błękitno-białą, wizualnie wibrującą wręcz, niezwykle ornamentacyjną długą suknię. W lewej dłoni trzyma grzybień błękitny, nazywany lotosem błękitnym ‘Nymphaea nouchali’. Ku niemu skłania swą głowę i poddaje się zmysłowej, wydzielanej przez niego woni. Przesłonięte powiekami oczy pozwalają jej całkowicie pogrążyć się w świecie zmysłów.

Grzybień, lotos błękitny w symbolice antycznej oznaczał czystość, ducha wznoszącego się ponad grzeszne życie doczesne. Był znakiem zwycięstwa tego ducha nad materią, światła nad ciemnością. W kwiatach lotosu dostrzegano tajemniczość i mistyczne złączenie przeszłości, teraźniejszości oraz przyszłości – z uwagi na jednoczesne występowanie pąków, kwiatów i owoców. Nie dotykają one ziemi, ani wody, której zawdzięczają swe życie. W Chinach oznaczają ciągłość, małżeństwo, potomstwo, szczęście i kobiece piękno**.

Biały łabędź odczytywany bywa jako znak cielesności i duchowości. Staje się emblematem wdzięku, czystości oraz nieśmiertelności. W Skandynawii, Arabii, Persji, Indiach i krajach słowiańskich łabędzie łączone są przede wszystkim z pierwiastkiem żeńskim. To przedstawienie piękna i dziewiczości. W wierzeniach germańskich właśnie w te ptaki zmieniają się dziewice-prorokinie. Greckie mity uwzględniają udział boga Apolla w nadaniu łabędziom zdolności przewidywania przyszłości. Wóz Afrodyty – bogini piękna i miłości zaprzęgnięty miał być w owe ptaki. Zeus uwiódł Ledę, przybierając postać właśnie łabędzia. Z związku tego narodziła się Helena Trojańska. Połączenie kwiatu lotosu i białego łabędzia w wierzeniach i symbolice Wschodu staje się symbolem Zwiastowania, któremu w krajach zachodnich odpowiada zestawienie gołębicy i lilii**.

Pojawiającą się w tle przedstawienia wodę odczytywać możemy jako zwierciadło duszy. Spokojna i okiełznana woda sadzawki przywracać miała młodość i życie. Nazywana jest najszlachetniejszym z żywiołów. To z niej bierze swój początek przyroda. Jest niezbędna do przetrwania. Często łączona bywa z niestałością, zmiennością, odrodzeniem. Zwierciadło wody pełnić miało funkcję lustra odbijającego nie tylko wygląd fizyczny, ale i charakter przeglądającej się w nim postaci**.

Prezentowane dzieło Luciena Hectora Monoda odwołuje się do tematyki mitologicznej, antycznej, z pogranicza kultury europejskiej i wschodniej. Zaczerpniętą z niej symbolikę wykorzystuje do ukazania kwintesencji kobiecości.

Tekst: Agnieszka Wajroch
Literatura:
Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.275.
**W. Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa 1990, hasła: woda, łabędź,
*** Important painting by La Touche, Bulletin of the Detroit Museum of Art, 1917, Vol. 11, No. 7/8, s. 65-68.